Nadal biegam :) Przy bieganiu zawsze towarzyszą mi mój telefon SGSII (nie mały), klucz do domu, chusteczka. Trzeba to gdzieś trzymać. O ile w chłodniejsze dni mam wiatrówkę z kieszeniami więc jest gdzie to ulokować. To już w ciepłe dni jest problem. SportHolster do tanich nie należy, u producenta kosztuje jakieś 210zł, co wydaje mi się ceną zaporową. Ale na Allegro udało mi się wyszukać w cenie 50zł*. Plecaczek występuje w 3 rozmiarach i warto dobrze się zmierzyć i wybrać odpowiedni rozmiar, aby się nie majtał, o czym zresztą pisał serwis bieganie.pl , który zrobił krótki test plecaczka. Do dyspozycji mamy 5 kieszeni. Największa (około 14cmx14cm) znajduje się na plecach i jest wykonana z siateczki, ja tam właśnie trzymam swój telefon (SGSII), zmieści się tam też wiatrówka. Na jednym ramieniu kieszonka z wyprowadzeniem na słuchawki dla odtwarzacza mp3 lub telefonu, aczkolwiek nie smartfonu. Bez problemu wchodzi tam moja stara Nokia 6230i. Poniżej tej kieszeni znajduje się nie