Gdy dostałem go w swoje ręce, poczułem się trochę oszukany. Ze zdjęć producenta wyglądało jakby ze środka interfejsu Typu-A wysuwał się interfejs Typu-C.
Tymczasem wygląda to jak poniżej, zdejmowana jest tylko ta pozłacana przykrywka, która zasłania jeden z interfejsów.
Grzeje się, jeszcze przed jakimkolwiek kopiowaniem. Ale to przypadłość większości pamięci z interfejsem USB 3.x
Kolejna wada to ta przykrywka, która zrobiła się już dość luźna i nie trzyma się jak powinna.
(edit)
Poprawiłem (zapewne kosztem gwarancji) trochę tego pendrajwa i teraz da się go wyciągnąć z portu USB.
Komentarze
Prześlij komentarz